Komentarze: 4
Zapłakał deszcz..
Tabor wozów cyrkowych odjechał.
Czekałem na moją winę;
przyszła,
aby zabić moje sumienie...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
Zapłakał deszcz..
Tabor wozów cyrkowych odjechał.
Czekałem na moją winę;
przyszła,
aby zabić moje sumienie...
Znów jestem sam...Kolejny dzień przyniósł kolejną paranoje... Oddaję się nicości... Łzy spływają mi po policzkach... Zamykam oczy... Myślę o tym co było... Jutro będzie gorzej, tym mogę się dziś pocieszyć... Reifikacja miłości... Zamykam ją w ramce Jej zdjęcia... Samotny, opuszczony... daleko odszedłem od swego królestwa... Co będzie później.....?