Komentarze: 3
jak to jest?
powiedz....
wiesz kogo widziałem? słabe krzyki bez radości usłyszenia ukrytych słów
każdy wyrywa kawałek swojej tożsamości z... ?
nie chcę widzieć!
nazwanej potworem....jednak dalej kochanej....
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
jak to jest?
powiedz....
wiesz kogo widziałem? słabe krzyki bez radości usłyszenia ukrytych słów
każdy wyrywa kawałek swojej tożsamości z... ?
nie chcę widzieć!
nazwanej potworem....jednak dalej kochanej....
spowiedĄ pod jej drzwiami
klęknęła i wyszła z codziennej prawdy
- mimika natchnienia
ciepła i cicha
w dotyku
nigdy nie krzyczała tak głośno?
wiesz... prawda?
kto odczytać sens... nie zapominać
wieszać sobie samoświadomość na ścianie...i patrzeć... wspominać....
neverFREEZE pamiętasz?
dlaczego jest mi smutno... przecież jesteś!
może takby Avril....?!
latawiec...
przejście odpowiedz....
nikt nie powiedział, twój głos?!
nieprzewidywalność....
czasem...ciekawie..oddalam się we mgle
w wyobrażeniach o smutku znajduję drogę... teraz... Ty, szczęście... tęcza i uśmiech
będziemy?
wiesz, że uśmiecham się dla Ciebie...
skrytykowany bez cienia, bo bez sensu, pisać że ktoś się cieszy... trzeba żyć w mroku
nawet ja, pragnę wyjść...