paź 18 2005

Lesson 28 - How to look into her eyes


Komentarze: 12
2, 23, 45 min.
i rozmawialiśmy nawet chwilę dłużej patrzyliśmy - przynajmniej ja. wycieszone razem aczkolwiek nieuświadomione - wykwiatkowane i nowe.
100.000ofbarbarians : :
First_Sirius_Lady
30 października 2005, 18:21
Cmokasek ode mnie ...
27 października 2005, 00:18
a moze z tym babingtonem to byla tylko taka \'metafora\' , ;p malenki , chyba sie gubimy oba (obaj , obie ?) co do tego ptaszka ! ? ale powiem ci jedno ale ciiii , ja tez bardzio badzio BARDZIO fcym ptaszka ;> ...





25 października 2005, 10:47
Puszek: ale takiego nei mam ;p
24 października 2005, 21:42
a po co ci ptaszek , jak juz masz ptaszka ?!


ps. no tak mi sie zdaje ;>
Dotyk_Anioła
23 października 2005, 21:16
Wycieszone...
First_Sirius_Lady
23 października 2005, 19:57
Szkoda ...
First_Sirius_Lady
21 października 2005, 22:05
Thx ...
18 października 2005, 23:11
100.000: jak nie ma, jak ma ;>
First_Sirius_Lady
18 października 2005, 22:46
a ja czytając myślałam, że wykwiatkowane, to znaczy pachnące ... to znaczy, że co? fiołkowe oczy?
...Edhelamarth...
18 października 2005, 19:55
Nowości czasem potrafią \"zaskoczyć\"...
Tak wiem, jak zwykle przesadzam :P
18 października 2005, 18:02
w ramach wyjasnienia, wykwiatkowane nie ma nic wspolnego z kwiatkami;]
18 października 2005, 17:23
wykwiatkowane? coś to słownictwo nie pasuje do Ciebie.. ale całkiem mile widziane..

Dodaj komentarz