paź 23 2002

...emptyness...


Komentarze: 9

Plaża,
zamiast piasku - popiół spalonych ciał.
Cisza
przenikająca aż do kośći,
przerywana
płaczem aniołów.
Myśl:
- zamknąć oczy
- zatkać uszy
ruch:
paść na kolana i modlić się...
Ale do kogo?

100.000ofbarbarians : :
25 października 2002, 15:59
bla bla bla
24 października 2002, 08:38
Z kilku słów robisz poezję, do mnie przemawia:)
wiadomo kto
23 października 2002, 23:33
geniusz ukryty pod powłoką człowieka..........
anarchysta
23 października 2002, 20:32
Modlić się możesh do każdego, nie musi to być bóg, nie musi to być ktoś, możesh się modlić do siebie, wierzysh w co chcesh, ufash czemu chcesh myślish co chcesh i nikt nie odpowie ci na to pytanie prócz ciebie samego... PozdroofkA
23 października 2002, 20:25
normalny: ...chyba bedziesz musial sie pogodzic ze juz nie jest tylko twooj...jesli chodzi o forme, to byc moze...chcialem pogodzic forme z przeslaniem...tyle...
23 października 2002, 19:30
co wy kurwa MOJEGO wielokropka uzywacie?... to MOJE... zostawcie... swoja droga - umiesz zaskakiwac w tekstach... "fajne" - o ile moge sie na formie skupic a nie na przeslaniu... tylko od polowy - jakos spieprzyles... ogolnie - 5/10...
23 października 2002, 18:08
ja tez kiedys wierzylam...za bardzo...znam to uczucie...
23 października 2002, 17:58
...wierzylem kiedys w jedna osobe...teraz w nic nie wierze...mozna powiedziec ze nie da sie w nic nie wierzyc...ja jestem wyjatkiem ktory to potwierdza...
23 października 2002, 17:57
czy Ty w cos jeszcze wierzysz...??

Dodaj komentarz