sty 11 2003

My Weakness


Komentarze: 6

jestem...kiedy Cię nie ma...żyję...bywam w innych światach...uciekając od nieznanego...zapominam...czasem, pokazujesz się na jeden dzień...wyniszczasz...każdym słowem...bliżej upadku...samotności..a potem trzask łamanych strzał, przegrana bitwa, w której wygrałaś Ty...wyprowadzasz moją świadomość na spacer...oddalasz się, w przeraźliwie zimnym powietrzu...z moją duszą na sznurku..

nie kocham Cię...

lecz kiedy jesteś, jesteś wszsytkim, kiedy znikasz...nie ma nic

100.000ofbarbarians : :
k
11 stycznia 2003, 22:29
...powróce...zawsze wracam....
M?!...
11 stycznia 2003, 21:05
andrzejku!!!! jedziemy za tydzien na nartki ??? :)ja nie wiem czemu ty zawsze trafiasz w dziesiatke???
anarchysta
11 stycznia 2003, 18:12
........

Burry me deep down the earth
11 stycznia 2003, 18:08
yyyyy...nawet mi to przez mysl nie przeszlo... :*
11 stycznia 2003, 18:05
sg: nie bierz sobie tego do serduszka:) nie o tobie mowa...:-*
11 stycznia 2003, 17:56
aha...............................................

Dodaj komentarz