cze 08 2005

Lesson 9 -Dealing with an impatience.


Komentarze: 5
"Every me and every you
Every me and every you"

przepraszam, ta strona
tęsknoty jest moja

- dlaczego?

bo kiedy piszę to czuje, żyję pamięcią oczu, twarzy, zapachu, bliskości. każdy dzień wypełniony literkami z dwóch pocztówek, obrazami z paru godzin, wspomnieniami. teraz nie mam tego. ale czuję coraz mocniej. .

- pretensjonalny jesteś, i używasz dziwnych słów. .... strona?

pretensjonalność to tylko twój sposób niezrozumienia. strona pytasz - męska strona tęsknoty, jest jeszcze żeńska.

- śmieszny jesteś.
cieszy mnie, że mogę cię rozśmieszyć. - *jego rola wyimaginowanego rozmówcy na lekcji dziewiątej tutaj się kończy - znika*


/zostaje miliard dwadzieścia trzy nie wypowiedziane uczucia, które ubiera się w pisane słowa. to dużo. jakby na to nie patrzeć, miliard to zawsze dużo/
100.000ofbarbarians : :
...Edhelamarth...
17 czerwca 2005, 19:03
Uuuu... Czyżby ktoś tu był zazdrosny? :P
Dotyk_Anioła
09 czerwca 2005, 14:42
A ja wredna nie jestem... A żyję tym co ty... O ile można żyć wspomnieniami.... Można... Pamiętam o wiele więcej... Dziwnie tak czuć to samo... Wpatrywać się w literki napisane na odwrocie... Widzieć charakter pisma, kształt stawianych liter... Pamiętać zapach, błyszczące oczy, ciepło ciała i dotyk dłoni... Wpatrywać się w deszcz, tęczę, gwiazdy...

Jej żeńska strona tęsknoty... :*
09 czerwca 2005, 09:15
Wredna na zawołanie...:>
08 czerwca 2005, 21:47
wredna panna nikt - tak powinno byc. lubie wredne:P
wredna panna-nikt
08 czerwca 2005, 21:33
Kochasz ? niesamowite myslalam ze Tobie sie to nie przydarza i jak zasypiasz bez jej \"dobranoc\" ?

Dodaj komentarz